Rozdział 465

"Zoe," z drugiej strony telefonu głos Celine brzmiał szorstko i drżąco, "Dziadek został otruty. Jest teraz w szpitalu, a lekarze mówią, że to bardzo poważne."

Zoey zerwała się na równe nogi, mocniej ściskając telefon. "Co? Kiedy to się stało?"

"Znalazłam go wczoraj w nocy," Celine zaszlochała, "J...

Login to Unlock ChaptersPromotion