Prześladowca

Valentina myślała o możliwości zasadzki zarówno ze strony fanów, jak i antyfanów. Ale kiedy samochód zepsuł się niedaleko domu, postanowiła resztę drogi przejść pieszo.

Mogła zadzwonić po innego kierowcę, ale myśl o siedzeniu w samochodzie po takim poranku, jaki właśnie miała, przyprawiała ją o mdł...