CH282

Morgan

Otworzyłem oczy, by krzyczeć, czując, jak coś we mnie sięga, rozrywa mnie i wyciąga coś ze środka, wycinając to ze mnie. Czułem krzyk w piersiach, wibrujący przez całe ciało, wrzeszczący i ryczący w uszach, zagłuszający wszystko. Potem wszystko zniknęło, jakby ktoś po prostu zgasił bardzo du...