Zakazany, Najlepszy Przyjaciel Brata

Pobierz <Zakazany, Najlepszy Przyjaciel...> za darmo!

POBIERZ

Rozdział 4: On jest odcieniem ciemności

Rozdział 4: On jest odcieniem ciemniejszym

Brianna

Patrzyłam, jak Callan przeciera dłonią swoją ciemną, pięciogodzinną brodę. Tatuaże i męskie pierścienie sprawiały, że zaciskałam nogi. Jest tak przystojny, że same jego dłonie sprawiały, że robiłam się mokra.

„Możesz na nią mieć oko,” powiedział Callan cicho, ale jego głęboki głos brzmiał jak grzmot.

„Coś wymyślę,” powiedział mój brat, zamykając temat.

Bryce i ja zaczęliśmy lekką rozmowę, podczas gdy Callan nas ignorował, zwłaszcza mnie. Kiedy skończył posiłek, przeprosił i zniknął.

„Mała, chciałem cię zapytać, ale nie wiem, jak to ugryźć. Czy rozmawiałaś w ogóle z matką i ojcem?” Na samą wzmiankę o nich mój żołądek się ścisnął, a on o tym wiedział.

„Nie, wcale, od lat. A ty?” Nagle poczułam się bardzo nieswojo.

„Nie, ale byłem za granicą przez tak długi czas i byłem zajęty budowaniem kariery, nie chcę przegapić niczego ważnego. Nigdy nie powiedziałaś mi dokładnie, jak skończyłaś tam, gdzie byłaś.” Spojrzał na mnie, kończąc drugi kieliszek wina.

Czy to dlatego odważył się poruszyć ten temat? Nie piłam wina do kolacji, ale może powinnam była.

„Od kiedy to wspominamy przeszłość? Jesteśmy tutaj teraz, myślę, że powinniśmy żyć tym.” Powiedziałam, machając ręką na ten luksusowy apartament.

Wyglądał na zamyślonego przez chwilę, ale ostatecznie zgodził się, że grzebanie w naszej niewygodnej przeszłości jest głupie. Wstaliśmy po skończonym posiłku i zaczęłam sprzątać. Zaśmiał się i mnie zatrzymał.

„Oni to zrobią,” powiedział.

„Kto?” Byłam zdezorientowana.

„Personel kuchenny, który to przyniósł.” Spojrzał na mnie z wyrazem twarzy mówiącym „no przecież”, a my przeszliśmy do salonu, ale ciągle zerkałam na bałagan.

„Jesteś pewien? Czuję się źle, że ktoś musi sprzątać po nas…” Zmarszczyłam brwi.

„Musisz się do tego przyzwyczaić, bo tak żyłem przez ostatnie lata, mała siostro. Koniec z życiem na niskim poziomie.” Szturchnął mnie żartobliwie.

Byłam przyzwyczajona do sprzątania, bo w domu zawsze starałam się być niewidoczna, zwłaszcza gdy ojciec był w złym humorze. Zawsze dbałam o porządek, a moja matka też, ciągle sprzątała i gotowała dla niego. Kiedy miałam dwanaście lat, wiele z tych obowiązków przekazała mi. Nadal mam nawyk sprzątania po sobie i bycia niewidoczną w wspólnych przestrzeniach. To będzie interesująca zmiana tempa. Prawie czuję się nieswojo, jakby mój brat mógł czytać w moich myślach, gdy patrzył na mnie zamyśloną. Jakby chciał powiedzieć, że nie jest ojcem.

Otrząsnęłam się z tych myśli i przeprosiłam na noc. Nie mogę spędzać wieczoru z nim i jego przyjacielem, zwłaszcza gdy jego najlepszy przyjaciel ignoruje moją obecność, a ja nie potrafię myśleć o niczym innym niż o nim. Nie będę miała tu żadnych przyjaciół w Port Harcourt, szczerze mówiąc, nie miałam najlepszego przyjaciela od liceum, a to skończyło się źle. Większość czasu spędzam sama albo mam powierzchowne znajomości, jak wtedy, gdy czasem wychodziłam na miasto w weekendy. Nikt nie jest na tyle blisko, żeby napisać do mnie, czy bezpiecznie wylądowałam dzisiaj rano, nikt, kto kupiłby mi prezenty urodzinowe lub znał jakieś intymne szczegóły o mnie. Czasami gubię telefon, bo zawsze jest cichy i nikt do mnie nie pisze ani nie dzwoni. Tylko mój brat, gdy byliśmy daleko od siebie, albo w weekendy, gdy ktoś znajomy chciał wyjść.

Nawet nie sądzę, że lubili mnie jako osobę, myślę, że podobała im się moja estetyka, jeśli to ma sens. Takie było miasto, szczególnie wśród ludzi związanych z modą, wizerunek był wszystkim. Nawet nie posiadam żadnych dresów, nawet piżam. Mój ojciec nienawidził wyglądu niechluja do tego stopnia, że nawet moje nocne ubrania były jedwabnymi zestawami piżam i tym podobnych. Nie mogłem też wychodzić z pokoju w tym, miasto nie wydawało mi się dziwne, bo myślę, że może być rządzone przez narcyzów.

Wiem, że dresy, bluzy muszą być bardzo wygodne, ale po prostu nie miałem tego luksusu. Ale teraz chcę się zbuntować i kupić dresy. Moje życie jest dziwne.


Pierwszej nocy tutaj, cicho czytałem książkę samotnie w swoim pokoju i mój telefon nigdy nie zadzwonił, nikt w domu mnie nie wołał. Samotnie, moje normalne życie. Nie będę mieszkać z Callanem Haroldem przez cały miesiąc, czy w ogóle to przeżyję? Nawet tutaj w łóżku, cały czas wyobrażałem sobie jego przystojne kości twarzy i zbudowaną sylwetkę. Jak ciemne są naprawdę jego włosy i jak zaskakująco piękne są jego oczy w porównaniu. Niebieskie jak żadne inne, unikalne dla jego doskonałości. Cały czas wyobrażałem sobie go stojącego na końcu tych schodów w szerokim rozkroku z oczami sypialnymi, które nie byłyby niczym do patrzenia na mnie od stóp do głów. Ale nigdy więcej na mnie nie spojrzał, dlaczego?

Jestem pewien, że to dlatego, że jest całkowicie niezainteresowany, jest seksowny i męski, a ja jestem... brzydki. Chciałbym być w jego lidze, lubię jego mroczną aurę. Chociaż wiem, że prawdopodobnie nie powinienem. Jest tak bogaty i chciałem wiedzieć wszystko o nim, a jednocześnie chciałem się przed nim schować. Jest tajemniczy i wysoki, ciemny i przystojny. Czy to nie przepis na katastrofę? Prawdopodobnie, ale nie ma nic złego w ciekawości. Jestem pewien, że wszystkie kobiety są ciekawi jego, wiem, że on i mój brat muszą biegać z setką kobiet po całym Port Harcourt dla ich bogactwa i dobrego wyglądu, nie chcę nawet wiedzieć.

Mój umysł zamknął się, gdy usłyszałem echo głębokiego głosu w rozmowie z moim bratem lub przez telefon. Był zbyt daleko, żeby zrozumieć słowa, ale potem usłyszałem kroki i dziwnie moje serce przyspieszyło z każdym zbliżającym się krokiem. Kiedy usłyszałem, jak przechodzi obok mojego pokoju i wchodzi do swojego, zastanawiałem się, jak wygląda tam w środku lub czy przyprowadzi jakąś kobietę w tym tygodniu. Mam nadzieję, że nie, bo jeśli usłyszę, jak pieprzy inną kobietę, myślę, że umrę. Jest przyjacielem mojego brata, nie powinienem chcieć go sobie wyobrażać nagiego, ale już go sobie wyobraziłem nagiego i nie wiem, ile ma tatuaży. Ale moja wyobraźnia mówi mi, że jest ich dużo i to tylko sprawia, że wydaje się bardziej badass niż już jest. Mężczyzna, który mówi mało, zazwyczaj wie, jaka jest wartość tego, co mówi.

Widziałem rodzaj mężczyzn, którzy mówią za dużo, mój ojciec był jednym z nich. Zawsze szukał uwagi w swojej grupie imponujących przyjaciół i sprawiał, że się śmiali, pijąc whisky i paląc papierosy. Mój ojciec jest również przystojnym mężczyzną, więc nie tylko mężczyźni w pokoju zwracali na niego uwagę, był głośny i gadatliwy i się popisywał.

Callan Harold pozostaje milczący, całkowicie nieruchomy, nie robiąc żadnego wysiłku, by zaimponować.

Nie pyta, czy podoba mi się jego rezydencja ani nie chwali się imperium, które zbudował.

A jednak, ta powściągliwość jest bardziej niepokojąca niż głośna siła mojego ojca—

bo mężczyzna, który nie musi pokazywać siły, jest najbardziej niebezpieczny ze wszystkich.

Zwłaszcza ten, który był szkolony w Siłach Specjalnych Armii.

Mój brat nosi swoje własne cienie, ale cienie Callana są ciemniejsze.

Callan Harold nie jest tylko niebezpieczny.

On jest cichą burzą—czekającą na uderzenie.

Poprzedni rozdział
Następny rozdział