Rozdział 38: Noc ślubna

Panowanie

Kiedy otworzyłam oczy, na zewnątrz wciąż było ciemno, nie byłam pewna, jak długo spałam. Damien trzymał mnie mocno przy swojej piersi, był taki ciepły i uspokajający. Moja głowa zaczynała pulsować, a przez moje ciało zaczynał przepływać ogień. „Damien!” krzyknęłam. On natychmiast się podn...