29
[Perspektywa Jade]
Gdy starannie składałam prezenty i ubrania, które Zilver, mój brat, kupił dla mnie z miłością, łzy napłynęły mi do oczu. Chciał, żebym zabrała te prezenty z powrotem do stada Ragnara, aby wszyscy wiedzieli, że mam rodzinę i nie jestem już sierotą. Rozumiałam, co Zilver chciał osi...
Zaloguj się i kontynuuj czytanie
Kontynuuj czytanie w aplikacji
Odkryj nieskończone historie w jednym miejscu
Podróż do literackiej błogości bez reklam
Ucieknij do swojego osobistego schroniska czytelniczego
Niezrównana przyjemność czytania czeka na Ciebie
Rozdziały
1. Przyjaciel, ale pokojówka
2. Podoba mi się mój dotyk?
3. W łóżku na noc
4. Uciekł czy porwany?
5. 5
6. 6
7. 7
8. 8
9. 9
10. 10
11. 11
12. 12
13. 13
14. 14
15. 15
16. 16
17. 17
18. 18
19. 19
20. 20
21. 21
22. 22
23. 23
24. 24
25. 25
26. 26
27. 27
28. 28
29. 29
30. 30
31. 31
32. 32
33. 33
34. 34
35. 35
36. 36
37. 37
38. 38
39. 39-40
40. 41
Pomniejsz
Powiększ
