18
„Hehe, ta... argh... ta piękna kobieta naprawdę zasługuje na swoje imię!” Dziwny rodzaj podniecenia przebiegł przez jego ciało, gdy Ragnar zobaczył jej wyraz twarzy. Ciche jęki i stłumione westchnienia wyraźnie pokazywały, że Jade działała doskonale.
Ragnar pocierał czubek swojego penisa o jej języ...
Zaloguj się i kontynuuj czytanie
Kontynuuj czytanie w aplikacji
Odkryj nieskończone historie w jednym miejscu
Podróż do literackiej błogości bez reklam
Ucieknij do swojego osobistego schroniska czytelniczego
Niezrównana przyjemność czytania czeka na Ciebie
Rozdziały
1. Przyjaciel, ale pokojówka
2. Podoba mi się mój dotyk?
3. W łóżku na noc
4. Uciekł czy porwany?
5. 5
6. 6
7. 7
8. 8
9. 9
10. 10
11. 11
12. 12
13. 13
14. 14
15. 15
16. 16
17. 17
18. 18
19. 19
20. 20
21. 21
22. 22
23. 23
24. 24
25. 25
26. 26
27. 27
28. 28
29. 29
30. 30
31. 31
32. 32
33. 33
34. 34
35. 35
36. 36
37. 37
38. 38
39. 39-40
40. 41
Pomniejsz
Powiększ
