Rozdział 22 Co jest o północy

Piwo było gorzkie. Nie lubiłem tego smaku za pierwszym razem, ale im bardziej paliło mi gardło, tym bardziej mi się podobało. Byłem przy drugiej butelce, podczas gdy Dean, jego brat i betas grali w bilard. Muzyka była cicha, a tłum zrelaksowany. Na ogromnym telewizorze zamontowanym na ścianie leciał...