Ariel Eyre

Podpisany Pisarz

4 Historii autorstwa Ariel Eyre

Mój Dziki Walentyn

Mój Dziki Walentyn

919 Wyświetlenia · Ukończono · Ariel Eyre
Urodziłam się gwałtownie, jak wszystkie dzieci, ale po przemocy narodzin miało to zniknąć, lecz nie w moim przypadku. Historia mojej rodziny była pełna krwi i dzikości. Od narodzin do śmierci, jestem skazana na życie w chaosie i zniszczeniu. Nie miało znaczenia, że próbowałam uciec od tego rodzaju okrucieństwa. Próbowałam zdobyć szanowaną pracę, w której walczyłabym z potworami, które otaczały mnie przez całe dzieciństwo. Próbowałam przejść nad tym do porządku dziennego i zapomnieć o bliznach, które mi pozostawiło. Ale tak jak ta blizna, która została wyryta w mojej skórze, tak samo jest z Foxem Valentine, tylko że blizna, którą on pozostawił, była na mojej duszy. Ukształtował mnie, a ja rosłam z nim, tylko po to, by od niego uciec. Ale kiedy moja praca każe mi go oskarżyć, jestem z powrotem wrzucona w jego sidła i znów znajduję się w życiu, od którego tak bardzo starałam się uciec.

To jest Mroczny Romans Mafijny. Zalecana ostrożność czytelnika.

„No, jeśli to nie mała Ophelia Blake.” Jego głos był mroczny jak trucizna spływająca z jego idealnych ust. Tatuaże wystawały spod jego białej koszuli z guzikami. Wyglądał jak grzech, a ten diabelski uśmiech mógłby sprawić, że anioły upadłyby tylko po to, by spróbować jego smaku. Ale ja nie byłam aniołem, tak zaczęła się moja taniec z diabłem.
Klątwa Księżyca

Klątwa Księżyca

646 Wyświetlenia · Ukończono · Ariel Eyre
Gdy tylko ich skóra się zetknęła, Ember poczuła, jakby miała zaraz eksplodować. On musiał to poczuć również, bo pchnął ją na ścianę, uderzając jej plecami o nią. Przycisnął swoje usta do jej. Czuła jego dłonie wędrujące po jej ciele, gdy eksplorował jej usta.

"Jestem Hayden," powiedział mężczyzna.

Od wypadku na swoje 16. urodziny, myślała, że jest przeklęta. Była zmuszona żyć samotnie ze swoim bestią - aż spotkała Haydena. Swojego alfę, swojego partnera. Może to nie była klątwa, ale błogosławieństwo.
Od Łotrzycy do Luny

Od Łotrzycy do Luny

1.1k Wyświetlenia · Ukończono · Ariel Eyre
Pewnie mnie odrzuci. Dlaczego ten Adonis miałby chcieć mnie za swoją partnerkę? Jestem rozczochrana i w rozsypce. Mieszkam w dziurze, na litość boską. Jestem wyrzutkiem i jestem pewna, że on o tym wie. Jak mógłby mnie zaakceptować? „Cześć, jestem Cole, twój partner. Dlaczego uciekłaś przede mną? Przestraszyłem cię? Przepraszam, jeśli tak, nie chciałem. Możesz mi powiedzieć swoje imię?” mówi. Ma na imię Cole. To dobre imię, silne imię i mam ochotę je wykrzyczeć.

Dlaczego myślał, że się go bałam? Może myślał, że bałam się jego samej postury. Nie mam pojęcia, ale szczerze mówiąc, NIE, bałam się tylko odrzucenia. Nie sądziłam, że mnie śledzi, ale oto jest. Pyta, czy wszystko w porządku. Najmniej, co mogę zrobić, to podać mu swoje imię i wyjaśnienie.

Jestem córką Alfy z Plemienia Kamiennego Księżyca. Kiedy pożar zniszczył całe moje plemię i życie w wieku 13 lat, zostałam wyrzutkiem. Przez ostatnie pięć lat zachowałam zdrowie psychiczne mimo życia w samotności i dzięki czystej woli nauczyłam się trzymać głowę wysoko i iść naprzód. Modliłam się do Bogini Księżyca, aby pomogła mi znaleźć mojego partnera i nowe plemię.

Nie tylko muszę stawić czoła przeszłości, ale także nadchodzącym zagrożeniom dla mnie i moich bliskich. Wszystkie te zagrożenia wynikają z darów, które otrzymałam od samej Bogini. Dary, które dostałam dzięki mojej oddaniu życiu w harmonii ze światem i Boginią Księżyca.
Głucha Wilczyca: Kaya

Głucha Wilczyca: Kaya

690 Wyświetlenia · Ukończono · Ariel Eyre
"Jest głucha."
"Co? To niemożliwe, wilk nie może być głuchy. Nigdy o czymś takim nie słyszałem."
"Mówię poważnie. Miała wypadek, gdy miała sześć lat. Wtedy jeszcze nie miała swojego wilka, więc nie mógł jej uleczyć, co spowodowało utratę słuchu."
Uśmiechnęła się. Jej uśmiech mógłby mnie powalić. To coś, co chciałbym widzieć jak najczęściej. "Słyszysz mnie?" Pokręciła tylko głową.
Jak, do diabła, miałbym się z nią komunikować, jeśli nie mogła mówić? Gdybym ją oznaczył, moglibyśmy się porozumiewać telepatycznie. Mógłbym ją oznaczyć tu i teraz. W końcu to moje prawo. Ale mogłoby jej się to nie spodobać.
Zastanawiałem się, czy to, że jest głucha, będzie w porządku. Jeśli ją oznaczę, zostanie Luną mojego stada. Musiałaby być silna. Nie miałem pojęcia, czy utrata słuchu uczyniła ją słabą. Chociaż bardzo chciałem ją od razu oznaczyć, musiałbym wiedzieć, że potrafi sobie poradzić. Albo przynajmniej, że można ją nauczyć walczyć.

---------Kaya
Kiedy naciskałam na brata, żeby zabrał mnie na południowe terytorium, chciałam tylko zobaczyć, jak żyje reszta świata. Dorastanie na północy jest brutalne, a my żyjemy z tego, co daje ziemia. Ale nigdy nie spodziewałam się spotkać mojego partnera, a fakt, że pochodził z południowego stada, tylko komplikował sprawę. Jego wartości różniły się od moich. Sposób, w jaki żyło jego stado, był całkowitym przeciwieństwem tego, jak zostałam wychowana. Brutalność mojego życia prowadziłaby mnie do podejmowania decyzji, które mogłyby zagrozić Stadu Cienia. Z moim partnerem Cade'em i naszymi różnicami zostalibyśmy wrzuceni w bitwę, która toczyła się już dawno temu.

Popular Tags

więcej
Zabierz Cię w Fantasy.

Pobierz aplikację AnyStories, aby odkryć więcej historii fantasy.

Download App