Rozdział 180

LUXURIA.

"Wiedziałem, że spróbujesz czegoś podstępnego," syczał Rorden, ciągnąc mnie, "Czy nie pomyślałaś, że to było trochę zbyt wygodne?" Jego oddech był gorący na mojej twarzy. "Bez strażników, bez bariery. Naprawdę myślałaś, że masz takie szczęście, Luxuria?"

Zanim zdążyłam odpowiedzieć, jego ...